Oskarżenie znajomego o romans z jego żoną i grozi, co robić?

• Data: 2024-04-04 Autor: Joanna Korzeniewska

W obliczu trudnych sytuacji interpersonalnych często stajemy przed wyzwaniem odpowiedniego reagowania na groźby i potencjalne naruszenia naszych praw. Nieraz są nam zarzucane różne czyny, do których jednak się nie przyznajemy. W podobnej sytuacji znalazł się pan Bartosz, którego znajomy oskarża o romans z jego żoną. Rzekomo ma na to dowody w postaci zrzutów ekranowych z czatu. Straszy i grozi, że przekaże te materiały rodzinie naszego klienta. Pan Bartosz prosi radę, co robić.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Oskarżenie znajomego o romans z jego żoną i grozi, co robić?

Odpowiedzialność karna za groźby

To z pewnością przykra sytuacja. Trudno jest podejmować działania na przyszłość, przeciwdziałać, przewidywać, co druga osoba zrobi. Przedstawię zatem jedynie konsekwencje, jakie mogą grozić temu człowiekowi, ewentualnie co można w sposób prawny, legalny uczynić.

W grę może wchodzić odpowiedzialność karna. Dopóki ów człowiek nie wprowadzi swoich zamiarów w czyn, można mówić np. o tak zwanych groźbach karalnych. Zgodnie z art. 190 Kodeksu karnego (K.k.) – kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub osoby najbliższej, jeśli groźba wzbudza uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Pojawiają się tu pewne problemy. Można uznać, że tamten pan grozi popełnieniem przestępstwa zniesławienia lub znieważenia (tutaj to też zależy od interpretacji tamtych słów czy całej sytuacji – czy jest to naprawdę groźba, czy też nie), ale może okazać się, że sąd czy organy ścigania stwierdzą, że grożenie popełnieniem przestępstwa o niewielkiej wadze, jakim jest zniesławienie, to jedynie znikoma szkodliwość społeczna czynu i w związku z tym nie podejmą ścigania. Nie twierdzę, że tak by było, ale jest to pewna ewentualność, którą należy brać pod uwagę.

Oprócz tego można mówić o usiłowaniu przestępstwa zmuszenia. Na podstawie art. 191 K.k. – kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia jej do określonego zachowania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Tutaj też wiele zależy od interpretacji. Można uznać, że mąż znajomej stosował groźby, aby na coś wymusić na panu Bartoszu, ale może powstać wątpliwość, do czego chciał go przymusić, czy wygłaszał np. jakieś żądania, czymś szantażował. Byłoby to niezwykle istotne dla stwierdzenia, czy doszło do popełnienia przestępstwa.

Zdaję sobie sprawę, że dla naszego klienta priorytetem nie jest sprawa karna i angażowanie się w nią. Jednakże świadomość ewentualnych konsekwencji prawnych może pomóc w rozwiązaniu tej sytuacji. Mianowicie można dokonać pewnego ostrzeżenia, czy to w drodze ustnej, czy jakiejś pisemnej, jakie konsekwencje mógłby ponieść ów człowiek w przypadku rozpowszechnienia zarzutów. Trudno jest zapobiec czyjemuś działaniu, ale jest to pewna opcja, którą warto wziąć pod uwagę, gdyż tak naprawdę nie ma się zbyt wielu możliwości, aby móc „wyprzedzić cios”. Wybór formy należy do pana Bartosza, tak jak i decyzja, czy chce z niej skorzystać. Jest szansa, że to pohamuje zapędy tego człowieka.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Zniesławienie lub znieważenie drugiej osoby

Nie są to jednak jedyne konsekwencje prawne, jakie ten pan mógłby ponieść. Jeśli spełni swoje groźby, można również mówić o popełnieniu przestępstwa zniesławienia lub znieważenia. Czyn zniesławienia został opisany w art. 212 Kodeksu karnego. Zgodnie z nim – kto pomawia osobę, grupę osób lub instytucję o postępowanie lub właściwości mogące ją poniżyć w opinii publicznej lub utratę zaufania publicznego, podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności. Jest ono ścigane z oskarżenia prywatnego. Dość podobnie przedstawia się przestępstwo zniewagi, również ścigane z oskarżenia prywatnego. Zgodnie z art. 216 K.k. – kto znieważa inną osobę, także pod jej nieobecność, podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności.

Jako że są to przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego, nasz klient musiałby złożyć prywatny akt oskarżenia (do postępowania może, ale nie musi, przyłączyć się prokurator) oraz wnieść opłatę w wysokości 300 zł. Konieczne będzie również przedstawienie dowodów, popieranie oskarżenia przed sądem. Jedną z bardzo ważnych zasad Kodeksu postępowania karnego (K.p.k.) jest zasada swobodnej oceny dowodów (art. 7 K.p.k.). Zgodnie z nią organy kształtują swoje przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Tak więc sąd przede wszystkim jest związany zasadami rozumowania, logiki i doświadczenia życiowego. Ważne jest, aby z dowodów albo poszlak wyłaniał się określony, jasny obraz wydarzeń, logiczny i niepozostający ze sobą w sprzeczności. Należy sobie postawić pytanie, czy prokurator oraz sąd uznają na podstawie przedstawionych dowodów, że jest to zniesławienie. Nawet jeśli same okoliczności nie będą budzić wątpliwości, znów powstaje kwestia interpretacji, czy jest to już zniesławienie lub znieważenie, czy też nie.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Naruszenie dóbr osobistych

Oprócz tego można wziąć pod uwagę naruszenie dóbr osobistych, gdyby już doszło do tego wydarzenia. Pojęcie to zostało wprowadzone do Kodeksu cywilnego w art. 23. Nie zostało ono wprost zdefiniowane, jednakże zamiast tego wprowadzono do ustawy przykładowe (acz niewyczerpujące) zestawienie dóbr osobistych. Należą do nich m.in. zdrowie, cześć, wolność, swoboda wyznania, sumienia, nazwisko, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania czy twórczość różnego rodzaju. Dobra osobiste są swoistymi wartościami obejmującymi psychiczną i fizyczną integralność człowieka, indywidualność, pozycję w społeczeństwie i dlatego ich ochrona jest szczególnie ważna (orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie I Wydział Cywilny, sygn. akt I ACa 894/14). W opisanym przypadku można rozważać naruszenie dóbr osobistych w postaci dobrego imienia, czci. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 10.04.2015 r., sygn. akt I ACa 1471/14 – cześć to obraz jednostki w oczach innych osób i przyjmuje się, że do naruszenia tego właśnie dobra dochodzi, gdy formowane są zarzuty lub ujemne oceny w stosunku do określonej osoby. Często polega to na przedstawieniu osoby w negatywnym świetle, przypisywanie jej cech, zachowań mogących narazić na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu. Nie wiem, co prawda, jaki zawód wykonuje nasz klient, jednakże w wielu z nich opinia, jaką się dana osoba cieszy, jest naprawdę ważna. W tym wypadku krzywdą wynikającą z takiego właśnie naruszenia jest dyskomfort spowodowany utratą szacunku otoczenia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 28.01.2016 r., sygn. akt I ACa 215/15).

Środki ochrony dóbr osobistych są przewidziane w art. 24 Kodeksu cywilnego (K.c.). Przewidziano w nim:

  • możliwość żądania, aby osoba naruszająca zaniechała tego działania (w przypadku zagrożenia naruszenia dóbr osobistych),
  • możliwość żądania, by osoba naruszająca dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków (np. złożenia oświadczenia o określonej treści i formie),
  • możliwość żądania zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty określonej sumy na wskazany cel społeczny,
  • gdy wystąpiła szkoda majątkowa można żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych (trzeba wówczas wykazać winę, szkodę i związek przyczynowy).

Zdaję sobie sprawę, że nie chodzi tu o wszczęcie sprawy sądowej, ale, jak już pisałam, dobrze jest mieć świadomość konsekwencji prawnych. Pan Bartosz może, co prawda, wszcząć postępowanie, złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, np. jeśli chodzi o groźby czy szantażowanie, jednakże wówczas sprawa zostałaby w jakiś sposób nagłośniona, trudno byłoby tego uniknąć, a jak mogę się domyślić, wolałby on, aby do tego nie doszło. Decyzja należy do niego.

Jak pisałam, trudno jest obecnie podjąć jakieś konkretne działania, pan Bartosz może wezwać tego człowieka, aby zaprzestał swoich działań, gdyż narusza jego prawa, dobra osobiste i naraża się na odpowiedzialność karną oraz cywilną. Trudno stwierdzić, czy to odniesie skutek, ale samo ostrzeżenie może okazać się pomocne, gdyż często ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, iż ich działania mogą wywołać jakieś konsekwencje prawne, dlatego uświadomienie tego może okazać się pomocne.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Przykłady

Sytuacja w miejscu pracy: Jan, pracownik dużej korporacji, był świadkiem, jak jego przełożony groził mu „konsekwencjami”, jeśli nie zgodzi się na pracę w nadgodzinach bez odpowiedniego wynagrodzenia. Jan poczuł się zastraszonej i zaniepokojony możliwością utraty pracy. Decyduje się na konsultację z prawnikiem, który informuje go o jego prawach i możliwościach ochrony przed nieuzasadnioną presją.

Konflikt sąsiedzki: Małgorzata otrzymuje od swojego sąsiada, z którym od dawna nie ma dobrych stosunków, list zawierający groźby publikacji nieprawdziwych informacji na jej temat, które mogłyby zaszkodzić jej reputacji w społeczności lokalnej. Zaniepokojona Małgorzata konsultuje się z adwokatem, który radzi jej zgłoszenie sprawy na policję jako groźby karalne oraz rozważenie złożenia prywatnego aktu oskarżenia o zniesławienie.

Nieporozumienia biznesowe: Tomasz, właściciel małej firmy, otrzymuje serię e-maili od konkurencyjnej firmy, w których zawarte są bezpośrednie groźby pozwania go za rzekome naruszenie tajemnic handlowych. Mimo braku podstaw do oskarżeń ciągłe groźby wpływają na jego zdrowie psychiczne i prowadzenie działalności. Z pomocą prawnika Tomasz decyduje się na wysłanie formalnego wezwania do zaprzestania bezprawnych działań.

Podsumowanie

Konfrontacja z groźbami i przymusem może być wyzwaniem, lecz istnieją legalne ścieżki ochrony i działania. Rozumienie swoich praw oraz możliwości prawnych pozwala nie tylko na efektywną obronę przed nieuzasadnionymi atakami, ale także na działania, które mogą zapobiec eskalacji konfliktu.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz porady prawnej, bo ktoś Cię o coś podejrzewa lub Ci grozi? Skorzystaj z naszej oferty konsultacji on-line z doświadczonymi prawnikami, którzy pomogą Ci skutecznie bronić Twoich praw i znaleźć najlepsze rozwiązania w trudnych sytuacjach prawnych. Opisz swoją sprawę za pomocą formularza umieszczonego poniżej.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny - Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553
3. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego - Dz.U. 1997 nr 89 poz. 555
4. Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 22 października 2015 r., sygn. akt I ACa 894/14
5. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 28 stycznia 2016 r., sygn. akt I ACa 215/15
6. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 10 kwietnia 2015 r., sygn. akt I ACa 1471/14

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

rozwodowy.pl

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

praworolne.info

ewindykacja24.pl

prawozus.pl

Szukamy prawnika »