Autor: Michał Soćko
Sporządziłem polisę ubezpieczeniową na koleżankę, która o niczym nie wiedziała. Po jakimś czasie otrzymała wezwanie do zapłaty za zaległe składki. Zdziwiona oczywiście tym faktem, skontaktowała się z firmą ubezpieczeniową, która poinformowała ją o polisie na jej dane. Polisa jest już nieaktywna, gdyż umowa wygasła. Koleżanka złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Pobrano ode mnie próbki podpisów. Za ową polisę otrzymałem wynagrodzenie w kwocie ok. 200 zł. Na komisariacie policji przyznałem się do popełnienia tego czynu. Co mi grozi? Nie byłem wcześniej karany.
Z pewnością będą Panu postawione zarzuty z art. 270 Kodeksu karnego (K.k.), zgodnie z którym:
„§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto wypełnia blankiet, opatrzony cudzym podpisem, niezgodnie z wolą podpisanego i na jego szkodę albo takiego dokumentu używa.
§ 2a. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Kto czyni przygotowania do przestępstwa określonego w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Zgodnie z art. 115 § 14 K.k. dokumentem jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne.
Przedmiotem ochrony art. 270 K.k. jest wiarygodność dokumentów w ujęciu materialnym, a więc ich autentyczność.
Wskazuję również, iż przestępstwo z art. 270 § 1 K.k. ma charakter formalny, dla realizacji jego znamion nie musi powstać szkoda czy wprowadzenie innej osoby w błąd co do prawdziwości dokumentu, podrobiona lub przerobiona treść nie musi być również niezgodna ze stanem faktycznym (zob. W. Wróbel (w:) Kodeks karny. Część szczególna. Komentarz, t. 2, red. A. Zoll, 2013, s. 1544; postanowienie SA w Szczecinie z dnia 16 stycznia 2014 r., II AKa 213/13, KZS 2014, z. 4, poz. 62; odmiennie J. Piórkowska-Flieger, Fałsz dokumentu w polskim prawie karnym, Kraków 2004, s. 294-295; A. Herzog (w:) Kodeks karny..., red. R.A. Stefański, 2015, s. 1683).
Zobacz też: Art. 270 par. 1 K.k. podejrzany
Podrobienie dokumentu ma miejsce, kiedy zostaje on sporządzony przez osobę nieuprawnioną przy zachowaniu pozorów pochodzenia od rzekomego wystawcy dokumentu (zob. wyrok SN z dnia 24 października 2013 r., III KK 373/13, LEX nr 1386041). Dla wyczerpania znamion czynu zabronionego nie ma przy tym znaczenia, czy działanie zostało podjęte na szkodę, czy w interesie osoby będącej rzekomym wystawcą, w tym również to, czy osoba ta wyraziła zgodę na podrobienie jej podpisu pod dokumentem.
Wypadek mniejszej wagi będzie zachodził wtedy, kiedy społeczna szkodliwość czynu nie będzie znaczna (ale jednak będzie wyższa niż znikoma z uwagi na brzmienie art. 1 § 2 K.k. i art. 17 § 1 pkt 3 K.p.k.). Pod uwagę należy tu wziąć w szczególności rodzaj dokumentu, jego znaczenie dla obrotu prawnego, zakres przerobienia, motywację sprawcy i inne okoliczności wymienione w art. 115 § 2 K.k.
Niestety moim zdaniem przestępstwo z art. 270 będzie pozostawać w zbiegu z art. 286 § 1 K.k, który określa przestępstwo oszustwa. Działał Pan bowiem ze z góry przewidzianym zamiarem pokrzywdzenia Pana znajomej i rzeczywiście mogła ona na skutek Pana działania takiej szkody doznać.
Zgodnie z art. 286 K.k.:
„§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli czyn określony w § 1-3 popełniono na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
Niestety, jak wspomniałem, przy przestępstwie z art. 270 § 1 K.k. nie ma indywidualnie oznaczonego pokrzywdzonego z uwagi na fakt, że ogólnym, rodzajowym czy indywidualnym przedmiotem ochrony nie jest dobro podmiotu, którego dokument podrobiono czy przerobiono, a taki pogląd powoduje niemożność pojednania się z nim (zob. wyrok SN z dnia 26 listopada 2008 r., IV KK 164/08, LEX nr 531394; wyrok SN z dnia 12 stycznia 2010 r., WK 28/09, OSNwSK 2010, nr 1, poz. 31), co niewątpliwie byłoby dla Pana korzystne w celu uniknięcia kary a nawet skazania (możliwe byłoby nawet warunkowe umorzenie postępowania, gdyby sąd uznał przestępstwo oszustwa za wypadek mniejszej wagi, do czego są moim zdaniem przesłanki).
Co do samego przestępstwa fałszerstwa dokumentu, po zmianach w zakresie przesłanek warunkowego umorzenia jest natomiast możliwe warunkowe umorzenie postępowania zarówno w wypadku mniejszej wagi, jak i w typie podstawowym (nie gdy zostanie Pan oskarżony także o oszustwo).
Wprawdzie grozi Panu nawet kara pozbawienia wolności, jednak po uwzględnieniu Pana niekaralności oraz ewentualnym naprawieniu szkody, jaką poniosła Pana znajoma, zostanie Pan skazany maksymalnie na karę ograniczenia wolności, a prawdopodobnie jedynie na grzywnę.
Jeżeli się Pan przyznał i poczuwa się Pan do winy, należałoby pójść moim zdaniem na kompromis z prokuratorem i wnosić o skazanie bez rozprawy i orzeczenie uzgodnionych kar i środków karnych.
Zgodnie bowiem z art. 335 Kodeksu postępowania karnego (K.p.k.):
„§ 1. Jeżeli oskarżony przyznaje się do winy, a w świetle jego wyjaśnień okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte, można zaniechać przeprowadzenia dalszych czynności. Jeżeli zachodzi potrzeba oceny wiarygodności złożonych wyjaśnień, czynności dowodowych dokonuje się jedynie w niezbędnym do tego zakresie. W każdym jednak wypadku, jeżeli jest to konieczne dla zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem, należy przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe, a zwłaszcza dokonać oględzin, w razie potrzeby z udziałem biegłego, przeszukania lub czynności wymienionych w art. 74 § 2 pkt 1 w stosunku do osoby podejrzanej, a także przedsięwziąć wobec niej inne niezbędne czynności, nie wyłączając pobrania krwi, włosów i wydzielin organizmu. Prokurator, zamiast z aktem oskarżenia, występuje do sądu z wnioskiem o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar lub innych środków przewidzianych za zarzucany mu występek, uwzględniających również prawnie chronione interesy pokrzywdzonego. Uzgodnienie może obejmować także wydanie określonego rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu.
§ 1a. Do wniosku, o którym mowa w § 1, stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące aktu oskarżenia zawarte w rozdziale 40, z wyjątkiem art. 344a.
§ 2. Prokurator może dołączyć do aktu oskarżenia wniosek o wydanie na posiedzeniu wyroku skazującego i orzeczenie uzgodnionych z oskarżonym kar lub innych środków przewidzianych za zarzucany mu występek, uwzględniających też prawnie chronione interesy pokrzywdzonego, jeżeli okoliczności popełnienia przestępstwa i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości, oświadczenia dowodowe złożone przez oskarżonego nie są sprzeczne z dokonanymi ustaleniami, a postawa oskarżonego wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy § 1 zdanie piąte i § 3 zdanie drugie. Do aktu oskarżenia nie stosuje się przepisów art. 333 § 1 i 2.
§ 2a. Prokurator, uzgadniając z oskarżonym treść wniosku, o którym mowa w § 1 lub 2, poucza go o treści art. 447 § 5. O pouczeniu zamieszcza się adnotację w aktach sprawy.
§ 3. Wniosek, o którym mowa w § 1, powinien zawierać dane wskazane w art. 332 § 1. Uzasadnienie wniosku ogranicza się do wskazania dowodów świadczących o tym, że okoliczności popełnienia czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości oraz że cele postępowania zostaną osiągnięte bez przeprowadzenia rozprawy. Przepisy art. 333 § 3 i art. 334 stosuje się odpowiednio. Stronom, obrońcom i pełnomocnikom przysługuje prawo do przejrzenia akt sprawy, o czym należy ich pouczyć.
§ 4. W wypadku gdy sąd, nie uwzględniając wniosku, o którym mowa w § 1, zwrócił sprawę prokuratorowi, ponowne wystąpienie z takim wnioskiem jest możliwe, jeżeli zwrot nastąpił z przyczyn wskazanych w art. 343 § 1, 2 lub 3. Zwrot sprawy nie stoi też na przeszkodzie wystąpieniu następnie z wnioskiem, o którym mowa w § 2.”
Jeżeli przedstawiono by Panu zarzuty tylko z art. 270 K.k., to można nawet próbować składać do prokuratora wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
Według art. 336 K.p.k.:
„§ 1. Jeżeli spełnione są przesłanki uzasadniające warunkowe umorzenie postępowania, prokurator może zamiast aktu oskarżenia sporządzić i skierować do sądu wniosek o takie umorzenie.
§ 2. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy art. 332 § 1 pkt 1, 2, 4 i 5. Uzasadnienie wniosku można ograniczyć do wskazania dowodów świadczących o tym, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, a ponadto okoliczności przemawiających za warunkowym umorzeniem.
§ 3. Prokurator może wskazać proponowany okres próby, obowiązki, które należy nałożyć na oskarżonego i, stosownie do okoliczności, wnioski co do dozoru.
§ 4. Do wniosku dołącza się, do wiadomości sądu, listę ujawnionych osób pokrzywdzonych z podaniem ich adresów. Przepis art. 334 stosuje się odpowiednio.
§ 5. Do wniosku o warunkowe umorzenie postępowania stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące aktu oskarżenia zawarte w rozdziale 40.”
Reasumując, zostaną Panu przedstawione zarzuty i od zarzutów zależy (popełnienie jakich przestępstw zarzuca się Panu) będzie zależała dalsza droga postępowania w sprawie.
„Pomoc” dla brata
Tomasz, chcąc pomóc swojemu bratu w uzyskaniu zniżki przy zakupie ubezpieczenia OC, samodzielnie wypełnił formularz online, podając dane brata i podpisując się za niego. Brat nic o tym nie wiedział, aż do chwili, gdy firma ubezpieczeniowa upomniała się o niedopłacone składki. Sprawa trafiła na policję, a Tomasz usłyszał zarzuty z art. 270 K.k. – mimo że twierdził, iż działał „z dobrego serca”.
Fałszywa polisa do kredytu
Karolina pracowała w małej firmie doradczej i dla jednego z klientów przygotowała dokument potwierdzający posiadanie ubezpieczenia nieruchomości, choć wiedziała, że polisa nie istnieje. Klient złożył wniosek o kredyt hipoteczny i został poproszony o potwierdzenie ochrony ubezpieczeniowej. Gdy bank próbował zweryfikować dokument, odkryto fałszerstwo. Karolina została oskarżona o podrobienie dokumentu w celu jego użycia jako autentycznego.
Premia za sprzedaż
Marek, agent ubezpieczeniowy, wystawił kilka fikcyjnych polis na dane nieświadomych osób z rodziny i znajomych, licząc na premię za osiągnięcie planu sprzedaży. Gdy jedna z tych osób została wezwana do zapłaty zaległej składki, zgłosiła sprawę na policję. Po analizie podpisów i numerów IP ujawniono, że to Marek sfałszował dokumenty – co zakończyło jego karierę i zapoczątkowało proces karny.
Fałszowanie polisy ubezpieczeniowej, nawet jeśli sprawcy wydaje się drobnym nadużyciem, stanowi poważne przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do 5 lat. Niezależnie od tego, czy dokument został podrobiony z myślą o zysku, pomocy komuś bliskiemu, czy osiągnięciu celów zawodowych, każda taka sytuacja narusza zaufanie do instytucji prawnych i naraża inne osoby na realne szkody. Brak wcześniejszej karalności może wprawdzie wpłynąć łagodząco na wymiar kary, ale nie niweluje odpowiedzialności. Warto pamiętać, że krótka decyzja podjęta dla „łatwego zysku” może mieć długotrwałe konsekwencje prawne i osobiste.
Potrzebujesz pomocy prawnej w podobnej sprawie? Skorzystaj z naszych porad prawnych online – szybko, dyskretnie i bez wychodzenia z domu. Opisz swoją sytuację, a nasi doświadczeni prawnicy przygotują dla Ciebie rzetelną i zrozumiałą odpowiedź wraz z możliwymi rozwiązaniami. Niezależnie od tego, czy chcesz się tylko upewnić, czy już toczy się przeciwko Tobie postępowanie – jesteśmy tu, by Ci pomóc.
1. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny - Dz.U. 1997 nr 88 poz. 553
2. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego - Dz.U. 1997 nr 89 poz. 555
3. Postanowienie Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 16 stycznia 2014 r., II AKa 213/13
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2013 r., III KK 373/13
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika