Potrącenie psa na drodze, kto ponosi odpowiedzialność?

• Data: 2024-10-03 Autor: Izabela Nowacka-Marzeion

Jechałam dzisiaj autem i w pewnym momencie wyskoczył mi zza samochodu pies, którego potrąciłam. Na liczniku miałam 50–55 km/h. Zatrzymałam się i poszłam do właścicieli. Pies żyje, ale leciała z niego krew i kulał. Właściciele psa krzyczeli na mnie, że to moja wina. Zaznaczam, że także byłam w szoku, gdyż nigdy w takiej sytuacji nie byłam. Powiedziałam im, że za koszty leczenia zapłacę, ale nie dałam im tego na piśmie. Jedynie zostawiłam do siebie numer kontaktowy oraz imię i nazwisko. Z pewnych źródeł dowiedziałam się, że ten pies będzie miał przeprowadzaną operację. Po uspokojeniu się i odjechaniu doszło do mnie, że jednak to nie moja wina. Czy powinnam im zapłacić, jeśli się do mnie odezwą?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Pomagamy w podobnych sprawach.

Potrącenie psa na drodze, kto ponosi odpowiedzialność?

Odpowiedzialność właścicieli psa

Pies nie może biegać bez zabezpieczenia i powodować zagrożenia na drodze.

Jeśli nie naruszyła Pani żadnych przepisów, to nie jest Pani wina, że pies wbiegł pod auto. Powinna Pani była poruszać się z prędkością umożliwiającą zapanowanie nad autem w określonych warunkach, skoro więc światła mijania oświetlają drogę na ok. 40–50 m przed pojazdem, a kierowca ma szansę zobaczyć ciemną i nieoświetloną przeszkodę dopiero z odległości 20–30 m.

Zgodnie z art. 431 § 1 Kodeksu cywilnego „kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Nadzór nad zwierzęciem domowym 

Zgodnie z treścią wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z 7 sierpnia 2019 r. (sygn. akt III Ca 680/19):

„Wina w nadzorze nad zwierzęciem może się odnosić także do okoliczności poprzedzających zdarzenie szkodzące, w szczególności do nienależytego zabezpieczenia przez ucieczką lub zabłąkaniem się zwierzęcia. Jeżeli zatem zwierzę wyrządziło szkodę w czasie, w którym nie pozostawało pod bezpośrednim nadzorem osoby odpowiedzialnej, należy badać, czy osobie takiej można postawić zarzut w związku z wydostaniem się zwierzęcia spod jej bezpośredniej pieczy; osoba taka może zwolnić się z odpowiedzialności poprzez wykazanie, że należycie pilnowała zwierzę przed ucieczką, lecz ono oswobodziło się w wyniku działania siły wyższej albo osoby trzeciej, za którą sprawujący pieczę nie ponosi odpowiedzialności”.

Proszę poczekać, aż się odezwą, i powiedzieć, że sama zawiadomi Pani policję o tym, że pies biegał bez nadzoru.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Przykłady

Pani Anna wracała do domu po pracy, jadąc przez osiedlową uliczkę. Nagle, zza zaparkowanego samochodu, wybiegł pies. Mimo że jechała zgodnie z przepisami, nie udało jej się uniknąć potrącenia zwierzęcia. Zatrzymała się natychmiast i udzieliła pomocy psu. Po rozmowie z właścicielami, którzy oskarżyli ją o spowodowanie wypadku, Pani Anna zaproponowała pokrycie kosztów leczenia. Po przemyśleniu sytuacji, zaczęła się zastanawiać, czy faktycznie jest odpowiedzialna za to zdarzenie.


Pan Marek jechał przez wiejską drogę, gdy nagle z bocznej uliczki wybiegł pies, który wbiegł prosto pod jego samochód. Mimo prób ominięcia, nie udało mu się uniknąć potrącenia. Po zdarzeniu właściciele psa próbowali obwinić Pana Marka za brak uwagi, jednak ten wiedział, że pies powinien być na smyczy lub w ogrodzie. Właściciele zdecydowali się nie zgłaszać sprawy na policję, jednak Pan Marek miał wątpliwości, czy jest zobowiązany do pokrycia kosztów leczenia psa.


Pani Ewa prowadziła auto w pobliżu parku, kiedy nagle pies bez smyczy wbiegł na jezdnię. Próbowała wyhamować, ale było już za późno. Po zdarzeniu właściciel psa zarzucił jej brak ostrożności, ale Pani Ewa była przekonana, że pies nie powinien biegać luzem. Ostatecznie zaoferowała pomoc, lecz później zaczęła się zastanawiać, czy rzeczywiście była odpowiedzialna za wypadek, zważywszy na fakt, że pies nie był pod kontrolą właściciela.

Podsumowanie

W sytuacji potrącenia psa na drodze, odpowiedzialność za zdarzenie nie zawsze spoczywa na kierowcy. Właściciele zwierząt są zobowiązani do właściwego nadzoru nad nimi, a brak odpowiednich środków zabezpieczających może skutkować ich odpowiedzialnością za szkody. Ważne jest, aby każda taka sytuacja była dokładnie przeanalizowana, zanim podejmie się decyzję o pokryciu kosztów leczenia zwierzęcia.

Oferta porad prawnych

Oferujemy profesjonalne porady prawne online oraz pomoc w sporządzaniu pism, aby skutecznie chronić Twoje prawa w każdej sytuacji na drodze. Skontaktuj się z nami, by uzyskać szybką i rzetelną pomoc prawną. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z 7 sierpnia 2019 r. sygn. akt III Ca 680/19

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

praworolne.info

ewindykacja24.pl

prawozus.pl

Szukamy prawnika »