Autor: Michał Soćko
Nastąpiła zmiana organizacji ruchu i wjechałem w ulicę pod prąd, która została zamknięta w jednym kierunku dla pojazdów prywatnych. Od kilku lat nie jeździłem tą ulicą i dlatego początkowo chciałem przyjąć mandat 500 zł + 10 punktów. Kiedy jednak policjant wypisywał mandat, rozmówiłem się z dwoma innymi kierowcami i przyznali, że oni dostali tylko pouczenie. Poszedłem także obejrzeć te znaki – oba są umieszczone nad chodnikiem zbyt wysoko (odpowiednio 3,70 m i 4,00 m) i brak jest ostrzeżenia o zmianie organizacji ruchu. Ostatecznie odmówiłem przyjęcia mandatu, podając powód, że znaki są umieszczone za wysoko i że innych kierowców tylko upomniano. Wczoraj i przedwczoraj byłem na tej ulicy, policja już nie poucza, tylko prowadzi akcję informacyjną i zawraca pojazdy. Mieszkam na stałe za granicą i bywam w tym mieście trzy raz w roku. Jeżdżę od 40 lat bez wypadku, nie byłem karany za wykroczenia drogowe, nie mam punktów karnych ani w Polsce, ani za granicą. Co mam teraz zrobić, aby wyjść z tej sytuacji? Jak przebiega taka procedura?
W pierwszej kolejności należy odnieść się do ustawy z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (j.t. Dz. U. 2016 r. Nr 0, poz. 1713; zwanej dalej „K.p.s.w.”. Ustawa ta reguluje bowiem postępowanie w sprawach wykroczeń. I tak, zgodnie z jej treścią – w razie popełnienia wykroczenia, za które może być nałożony mandat karny, sprawca takiego czynu ma dwie możliwości. Może mandat przyjąć albo odmówić jego przyjęcia.
W razie przyjęcia mandatu karnego postępowanie wykroczeniowe kończy się, a sprawca obowiązany jest do uiszczenia mandatu. Art. 98 § 3 K.p.s.w. stanowi, że mandat karny kredytowany staje się prawomocny z chwilą pokwitowania jego odbioru przez ukaranego.
Natomiast w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego funkcjonariusz Policji zobligowany jest do skierowania sprawy do sądu. Stanowi o tym art. 97 § 2 i 3 K.p.s.w. w zw. z art. 99 K.p.s.w.:
„Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:
1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,
2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy, a nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu,
3) stwierdzi popełnienie wykroczenia za pomocą przyrządu kontrolno-pomiarowego lub urządzenia rejestrującego, a sprawca nie został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio potem, i nie zachodzi wątpliwość co do sprawcy czynu
– w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, 90 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2, oraz 180 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 3.
§ 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.
§ 3. Funkcjonariusz nakładający grzywnę obowiązany jest określić jej wysokość, wykroczenie zarzucone sprawcy oraz poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy.”
„Art. 99. W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy.”
Zobacz też: Fotoradar mandat
Zatem skoro odmówił Pan przyjęcia mandatu karnego, to funkcjonariusz będzie obowiązany sporządzić wniosek o ukaranie i wnieść go do sądu (art. 99 K.p.s.w.). Wniosek o ukaranie to swoisty, uproszczony „akt oskarżenia” w sprawach o wykroczenia.
Odmowa przyjęcia mandatu karnego ma umożliwić sprawcy obronę swoich praw przed sądem. Przy czym procedura sądowa w tym zakresie wygląda tak, że w pierwszej kolejności najczęściej wydawany jest wyrok nakazowy, który może zapaść bez Pana udziału (art. 93 i art. 94 K.p.s.w.).
„Art. 93. § 1. Sąd na posiedzeniu może wydać wyrok nakazowy w sprawach o wykroczenia, w których wystarczające jest wymierzenie nagany, grzywny albo kary ograniczenia wolności. Sąd orzeka bez udziału stron.
§ 2. Orzekanie w postępowaniu nakazowym może nastąpić, jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie.
§ 3. Wyrokiem nakazowym można orzec również środek karny.
§ 4. Postępowanie nakazowe jest niedopuszczalne, jeżeli zachodzą okoliczności określone w art. 21 § 1.
Art. 94. § 1. Do wyroku nakazowego stosuje się odpowiednio przepisy art. 504 i 505 z wyłączeniem zdania drugiego, a także art. 506 § 1-3, § 5 i 6 Kodeksu postępowania karnego.
§ 2. Na zarządzenie odmawiające przyjęcia sprzeciwu przysługuje zażalenie.
§ 3. Wyrok nakazowy, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub sprzeciw cofnięto, staje się prawomocny.”
Na tym etapie, w razie uznania Pana winnym wykroczenia, oprócz grzywny, którą można nałożyć za dany czyn, będzie Pan musiał uiścić także koszty sądowe (najczęściej nie więcej niż kilkaset złotych).
Jeżeli nie wniesie Pan sprzeciwu od takiego wyroku, to sprawa na tym etapie się kończy. Jeżeli zaś wniesie Pan sprzeciw na wyrok nakazowy, to sprawa trafia w normalnym trybie do orzekania przez sąd. Przeprowadzane są dowody wskazane przez strony (przesłuchania funkcjonariuszy, protokoły, przesłuchanie świadków, sprawcy, ewentualnie inne dowody).
Przyznać jednak trzeba, że sądy często aprobują stanowisko przyjęte przez funkcjonariuszy Policji. Wynika to z faktu, że funkcjonariusz był na miejscu zdarzenia i widział naocznie sytuację i zaraz po zdarzeniu dokonał bezpośredniej oceny prawnej tego zdarzenia.
Odnosząc się zaś do powodów odmowy przyjęcia przez Pana mandatu karnego, wskazać należy, że mogą one być niewystarczające. Jeżeli bowiem chodzi o kwestię pouczenia, to reguluje ją art. 41 ustawy z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeń (j.t. Dz. U. 2018, poz. 618 ze zm.; zwanej dalej także „K.w.”).
„Art. 41. W stosunku do sprawcy czynu można poprzestać na zastosowaniu pouczenia, zwróceniu uwagi, ostrzeżeniu lub na zastosowaniu innych środków oddziaływania wychowawczego.”
Przy czym zastosowanie pouczenia ma charakter fakultatywny, uznaniowy. Zatem funkcjonariusz może zastosować takie pouczenie, ale nie musi. Jest to jego w zasadzie swobodna decyzja.
Natomiast wysokość umieszczania znaków określa Załącznik 1.5.3. Odległość znaków od jezdni oraz wysokość ich umieszczania do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. 2003, nr 220, poz. 2181 ze zm.). Wysokość ta uzależniona jest od różnych czynników. Aczkolwiek nie podejrzewam, żeby znaki były nieprawidłowo zamieszczone.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online