Indywidualne porady prawne
Autor: Katarzyna Siwiec
Niedawno trzymałem 8 punktów za przekroczenie prędkości. W trakcie kontroli policjant nie poinformował mnie o liczbie posiadanych punktów. Po kontroli otrzymałem prawo jazdy i mandat. Po tygodniu poprosiłem policję o sprawdzenie liczby posiadanych punktów, było ich 18. Wczoraj otrzymałem zawiadomienie o posiadaniu 26 punktów i skierowaniu na badania oraz egzamin. Czy taka sytuacja uprawnia mnie do odwołania decyzji i przystąpienia do szkolenia w celu „zdjęcia” punktów?
Niestety nie wydaje mi się, aby z tego powodu uwzględniono Pana odwołanie, już tłumaczę dokładnie, dlaczego.
Otóż zgodnie z art. 130 ustawy 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym:
„Policja prowadzi ewidencję kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego. Określonemu naruszeniu przypisuje się odpowiednią liczbę punktów w skali od 0 do 10 i wpisuje się do tej ewidencji.
1a. W ewidencji policja wpisuje także naruszenia przepisów ruchu drogowego, którym nie przypisano wartości punktowej.
2. Punkty za naruszenie przepisów ruchu drogowego wpisane do ewidencji usuwa się po upływie 1 roku od dnia naruszenia, chyba że przed upływem tego okresu kierowca dopuścił się naruszeń, za które na podstawie prawomocnych rozstrzygnięć przypisana liczba punktów przekroczyłaby 24 punkty lub w przypadku kierowców, o których mowa w art. 140 ust. 1 pkt 3 – 20 punktów.
3. Kierowca wpisany do ewidencji, o której mowa w ust. 1, może na własny koszt uczestniczyć w szkoleniu, którego odbycie spowoduje zmniejszenie liczby punktów za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Nie dotyczy to kierowcy w okresie 1 roku od dnia wydania po raz pierwszy prawa jazdy”.
Osoba zainteresowana, tak jak Pan, oczywiście ma prawo uzyskać od policji informacje o wpisach. Informacji tych udziela się ustnie bezpośrednio w siedzibie organu prowadzącego ewidencję lub, w miarę możliwości technicznych, w innej jednostce Policji. Można też żądać zaświadczenia o wpisach w ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego – tak § 9 rozporządzania z dnia 20 grudnia 2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego.
Pan o taką informację się zwrócił i ją otrzymał, tyle że niestety nieaktualną. Dlatego też proszę zwrócić uwagę, że niestety w przepisie nie został wskazany termin, w jakim Policja ma obowiązek umieścić dane o punktach karnych w ewidencji, stąd zdarza się, że dane są nieaktualne. Są to bowiem jedynie czynności materialno-techniczne. I tak np. w wyroku z dnia 17 czerwca 2010 r., sygn. akt I OSK 1152/09, Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że „dokonywany przez organy Policji wpis do ewidencji ma charakter deklaratoryjny, a ilość ujawnionych punktów karnych jest pochodna od stwierdzenia – stosownym mandatem – naruszenia przepisów ruchu drogowego. Wskutek różnych przyczyn organizacyjnych, czy technicznych wpisanie punktów karnych do ewidencji może być oddalone w czasie od dnia popełnienia wykroczenia”.
Niestety decydujący dla przypisania punktów karnych jest moment popełnienia wykroczenia, a nie wpisu punktów do ewidencji. Aby nie być w tym zakresie gołosłowną, pozwolę sobie zacytować Panu poniżej stosownej wyroku sądów administracyjnych:
W Gliwicach (sygn. akt II SA/GI 25/08):
„Dla prowadzenia ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego istotną datą jest data naruszenia przepisów ruchu drogowego, a nie data ściśle technicznej czynności jaką jest dokonanie wpisu tego naruszenia”.
W Warszawie (sygn. akt VIII SA/Wa 148/10)”
„Dla prowadzenia ewidencji kierowców istotną datą jest data naruszenia przepisów ruchu drogowego, a nie data technicznej czynności jaką jest dokonanie wpisu tego naruszenia”.
Niestety zatem mogło się zdarzyć tak, że ewidencja nie była aktualna na dzień, gdy Pan pytał o liczbę przypisanych mu punktów karnych.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne