Autor: Janusz Polanowski
Po licznych wyzwiskach, które brat usłyszał od naszej ciotki, brat nie wytrzymał – doszło do szarpaniny i brat ją popchnął. Ciotka upadła, ale zaraz wstała, wyglądało na to, że nic jej się nie stało. Jednak dzisiaj już chodzi w kołnierzu ortopedycznym i – jak się domyślamy – zrobiła obdukcję i jest na zwolnieniu lekarskim. Powinnam dodać, że brat ma lekko rozciętą wargę i jakieś niewielkie zadrapania. Czy powinien zrobić sobie obdukcję? Jak znam ciotkę, może nie odpuścić. Co grozi bratu za naruszenie nietykalności osobistej?
Przedstawiony opis sytuacji jest wycinkowy. Od popchnięcia kogoś nie ma się zadrapań (nawet małych), ani rozciętej wargi (chyba że wskutek samouszkodzenia). Opis odnośnego zdarzenia może wymagać uzupełnienia – być może zajmą się tym organa ścigania. Nie można wykluczyć prowokacji; w takich sytuacjach należy się mieć szczególnie na baczności – w tym unikać przejawów zdenerwowania.
Nie jestem lekarzem, więc poza zakresem mej właściwości jest diagnozowanie medyczne. Doświadczenie (tak ogólne, jak i prawnicze) pozwala stwierdzić, że niekiedy bardzo poważne (w tym nawet śmiertelne) skutki wywołują zdarzenia, które (niemalże) nie mają symptomów zewnętrznych (zwłaszcza dostrzegalnych przez osoby bez wiedzy lub doświadczenia z zakresu medycyny). Przykładowo: zawały serca, udary mózgu, różne krwotoki wewnętrzne. Czasami prawidłowe zdiagnozowanie pacjenta wymaga: czasu, doświadczenia, zainteresowania oraz odpowiedniego sprzętu.
Niezależnie od wypowiadania niestosownych słów Państwa ciotka zachowała się racjonalnie. Prawdopodobnie nie należy ona do kobiet pozwalających, by ktoś „wyciągał ręce” do nich lub wmawiających sobie, że „właściwie nic się nie stało” (co jest częste u ofiar przemocy w rodzinie). Wprawdzie nie zawsze, ale dość często, ludzie mogą sobie wobec człowieka pozwolić na tyle, na ile on przyzwala. Także dlatego często zasadne okazuje się odpowiednio stanowcze (oby zawsze w granicach prawa) reagowanie na przemoc (szczególnie bezprawną).
Proszę zwrócić uwagę na treść artykułu 23 Kodeksu cywilnego (K.c.): „Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.”.
Artykuł 23 K.c. ma bardzo duże znaczenie w zakresie cywilnoprawnej ochrony dóbr osobistych. Naruszenie nietykalności cielesnej człowieka (np. przez popchnięcie, uderzenie, podrapanie) – podobnie jak znieważanie człowieka – może być przejawem naruszenia prawnie chronionych dóbr osobistych. W przypadku wystąpienia szkód może wchodzić w grę odpowiedzialność odszkodowawcza za tak zwane delikty prawa cywilnego (art. 415 i następne K.c.) – odszkodowanie za szkodę na osobie (np. za wywołanie rozstroju zdrowia) uregulowano w art. 444 i następnych K.c. Podstawowe rodzaje roszczeń cywilnych z tytułu naruszenia dóbr osobistych zawarto w artykule 24 K.c., który stanowi:
„§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.”
Odpowiedzialność cywilna (np. dotycząca przeprosin i wypłacenia zadośćuczynienia finansowego) to jednak nie wszystko. Trzeba bowiem zwrócić uwagę również na przepisy Kodeksu karnego (K.k.). Wśród przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego są (między innymi): zniesławienie (art. 212 i następne K.k.), zniewaga (art. 216 K.k.) oraz naruszenie nietykalności cielesnej (art. 217 K.k.). Artykuł 217 K.k. brzmi:
„§ 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.”
Ściganie z oskarżenia prywatnego wykazuje podobieństwa do dochodzenia roszczeń cywilnych. Pokrzywdzony (jako oskarżyciel prywatny) powinien przygotować, skierować do sądu i przed sądem popierać akt oskarżenia (zwany też „prywatnym aktem oskarżenia”).
Spowodowanie tak zwanego lekkiego lub średniego uszczerbku na zdrowiu jest ścigane na wniosek (z reguły na wniosek pokrzywdzonego) – aby postępowanie karne mogło być prowadzone, niezbędny jest wniosek o ściganie. Przestępstwo takie stypizowano w art. 157 K.k. o treści:
„§ 1. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 2 lub 3, jeżeli naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia nie trwał dłużej niż 7 dni, odbywa się z oskarżenia prywatnego, chyba że pokrzywdzonym jest osoba najbliższa zamieszkująca wspólnie ze sprawcą.
§ 5. Jeżeli pokrzywdzonym jest osoba najbliższa, ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na jej wniosek.”
Za to z oskarżenia publicznego ściga się spowodowanie tak zwanego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oto brzmienie artykułu 156 K.k.:
„§ 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
§ 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 5, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności.”
Sytuacja może się rozwinąć w różny sposób. Wiele może zależeć od dowodów. Pani brat może zgłosić się do lekarza – zwłaszcza wpisanego na listę lekarzy sądowych. Lekarz będzie w stanie dokonać oceny jego stanu (w tym obrażeń) oraz określić, czy wynik badania dokonanego po iluś dniach miałby duże znaczenie dowodowe.
Proszę rozważyć ugodowe załatwienie tej trudnej i delikatnej sprawy.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online