Indywidualne porady prawne

Pliki można dodać w kolejnym kroku
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!

Nękanie firmy windykacyjnej mimo braku zadłużenia

Autor: Michał Berliński

Mam problem z firmą windykacyjną, która napastuje mnie od roku telefonami, SMS-ami i e-mailami. Główny problem jest taki, że firma ta dzwoniąc do mnie, chce rozmawiać z Mateuszem S., ja natomiast nazywam się Mateusz B. Żadne tłumaczenia, że jestem inną osobą, nie pomagają, wręcz przeciwnie, po każdym takim wyjaśnieniu za parę minut otrzymuję kolejne telefony. Chcę napisać zawiadomienie do prokuratury o przestępstwie, lecz nie wiem jak. Nie wiem też, która prokuratura będzie właściwa do tej sprawy (miejsce przestępstwa czy siedziba sprawcy). Dysponuję około 150 zdjęciami połączeń i MS-ów z wyświetlacza mojego telefonu i kilkudziesięcioma e-mailami.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Nękanie firmy windykacyjnej mimo braku zadłużenia

Uporczywe nękanie firmy windykacyjnej

Jak najbardziej rozumiem Pana zdenerwowanie, gdyż tego typu sytuację zdarzają się bardzo często, a ostatnio, można rzec, że już bardzo często. Związane jest to zapewne ze zmianami przepisów, które niedawno dotknęły firmy windykacyjne. Stosownie bowiem do art. 125 § 1 Kodeksu cywilnego „roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem sześciu lat, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy”. Krótsze terminy przedawnień należności zasądzonych prawomocnym wyrokiem sądowym zawdzięczamy nowelizacji, która weszła w życie 9 lipca 2018 roku i ma na celu skrócenie okresów przedawnienia oraz większą mobilizację wierzyciela do podjęcia działań zmierzających do wyegzekwowania swoich należności.

Przed nowelizacją przepisów tego rodzaju tytuły wykonawcze posiadały ważność przez 10 lat. Firmy windykacyjne, aby uniknąć przedawnienia orzeczeń sądowych, zdecydowanie zwiększyły swoje starania na rzecz wyegzekwowania należności poprzez różne zabiegi, w tym zmasowana ilość telefonów do osób najbliższych dla dłużnika, często do dalszej rodziny, a nawet i sąsiadów, a także jak w Pana przypadku osób całkowicie obcych, bowiem, jak rozumiem, nie zawierał Pan z tą firmą żadnych umów. Również często windykatorzy odwiedzają również wszystkie te osoby osobiście. Problem polega na tym, iż w tej sytuacji firma zapewne nie dysponuje żadnym tytułem wykonawczym przeciwko prawdziwemu dłużnikowi, a jedyne co ma to numer telefonu, który albo kiedyś należał do tej osoby lub jest w ich posiadaniu przez pomyłkę. Firma, nie mając tytułu, nie może skierować sprawy na drogę egzekucji sądowej za pośrednictwem komornika. Komornik prowadzi swoje postępowania egzekucyjne w oparciu o tytuł wykonawczy. Tytułem wykonawczym zaś jest m.in. wyrok sądu / nakaz zapłaty / nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym, który został przez sąd zaopatrzony w klauzulę wykonalności celem skierowania egzekucji świadczenia do organu egzekucyjnego jakim jest komornik. Komornik otrzymuje od wierzyciela wniosek o wszczęcie egzekucji wraz z oryginałem tytułu wykonawczego i tylko na tej podstawie może wszcząć i prowadzić egzekucję. Zgodnie z treścią art. 804 Kodeksu postępowania cywilnego komornik nie jest organem uprawnionym do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Komornik jest jedynie organem wykonawczym, który został wyposażony w narzędzia za pomocą których egzekwuje należności na rzecz wierzyciela.

Należy pamiętać, że przepisy polskiego prawa nie nadają windykacji takich samych uprawnień jakie posiada komornik. Windykatorzy nie mają prawa nas odwiedzać, chyba że wyrazimy na to zgodę – ale również nie mogą nękać nas telefonicznie, co nie wątpliwie ma miejsce w Pana sytuacji. Zarówno jedno, jak i drugie ich działanie jest działaniem bezprawnym, za które Kodeks karny przewiduje karę. Zgodnie z art. 190a Kodeksu karnego:

„§ 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.

§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 lub 2 jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek pokrzywdzonego”.

Zobacz też: Zawiadomienie o gwałcie

Jak postąpić z firmą windykacyjną naruszającą prywatność?

Aby oczywiście tak się stało, należy zgłosić sprawę na policję lub do prokuratury. Musi jednak Pan pamiętać, że cały ten proces będzie

bardzo długotrwały, należy nagrywać wszystkie rozmowy, przedkładać billingi oraz inne dowody, a wtedy zapewne Policja lub Prokurator może wystosować do firmy windykacyjnej pismo, które to może ich skutecznie odstraszyć. Jeśli zaś chciałaby Pan pójść inną drogą, należy pomyśleć o powiadomieniu również innych instytucji. Taką instytucją jest przede wszystkim powiatowy rzecznik praw konsumenta, który jest powołany do stania na straży dobrych praktyk przedsiębiorców, w tym windykatorów w relacjach z konsumentami. O nieuczciwych praktykach należy zawiadomić go pisemnie lub osobiście w siedzibie jego kancelarii. W piśmie bądź na miejscu należy dokładnie opisać praktyki jakie stosuje wobec Pana firma, można również w tym miejscu przedstawić stosowne dowody na swoje twierdzenia. Rzecznik zwróci się do firmy z oficjalnym pismem o wyjaśnienia, które to może odnieść oczekiwany dla Pana skutek. Oczywiście można również iść o krok dalej i domagać się, ale już na drodze sądowej, odszkodowania od firmy windykacyjnej, jednakże z tym wstrzymałbym się do czasu wyczerpania poprzednich dwóch możliwości. Zgodnie bowiem z art. 24 Kodeksu cywilnego:

„§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych”.

Wobec tego może Pan zarówno żądać zaniechania bezprawnego działania firmy, jak i domagania się zadośćuczynienia za zaistniałą sytuację. Kwestie zadośćuczynienia reguluje art. 448 Kodeksu cywilnego:

„Art. 448. W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się”.

Powyższe znajduje swoje odzwierciedlenie również w dotychczasowych orzeczeniach sądów. Zgodnie bowiem z Wyrokiem SA w Warszawie z 10 czerwca 2011 roku o sygnaturze VI ACa 84/11: „nie każde działanie wierzyciela zmierzające do odzyskania długu – legalizuje wkroczenie w sferę dóbr osobistych dłużnika. Działanie bowiem nadmierne, nakierowane na zastraszenie dłużnika, zmierzające do wywołania w nim uzasadnionej obawy o mir domowy, realizowane w oparciu o zasadę, według której „cel uświęca środki” nie może być oceniane inaczej niż, jako wadliwe”. Tym bardziej, że Pan nie jest dłużnikiem.

W najbliższym czasie w życie wejdzie nowelizacja Kodeksu karnego, który to będzie przewidywał surowsze kary dla nieuczciwych windykatorów za wszelkie niezgodne z prawem działania, w tym nękanie telefoniczne i inne – jednakże na tę zmianę przepisów musimy jeszcze poczekać.

Jak osoba nie mająca żadnego długu może bronić się przed uporczywym nękaniem firmy windykacyjnej?

Dlatego w Pana przypadku, tak jak Pan chce, należy sporządzić zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 190 a Kodeksu karnego, który został zacytowany powyżej. Należy w tym piśmie wskazać nazwę firmy oraz przedstawić wszystkie dowody, które Pan ma – skany zdjęć, pism, billingi, SMS-y i e-maile – wszystko, co Pan ma. Co do właściwości prokuratury – nie jest to Pana problemem. Pan zgłasza sprawę w dowolnej jednostce policji lub prokuratury, a ta przekazuje sprawę do właściwej. Złożenie pisma do niewłaściwej nie ma wpływu na postępowanie, poza tym, że około tygodnia potrwa przekazywanie Pańskiego pisma. Każda jednostka prokuratury zawsze szybko wypycha od siebie sprawy, które nie należą do ich właściwości – właściwa zaś jednostka nie ma możliwości nie rozpoznać sprawy choćby na wstępnym etapie. W piśmie musi Pan wykazać, że działanie jest uporczywe – bowiem ilość tych połączeń, SMS-ów i e-maili jest pokaźna. Windykator narusza Pańską prywatność, posługuje się również Pańskimi danymi w postaci numeru telefonu bez żadnych uprawnień.

Może Pan również wezwać tę firmę na piśmie do zaprzestania naruszeń.

Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej  ▼▼▼

Indywidualne porady prawne

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

rozwodowy.pl

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

praworolne.info

ewindykacja24.pl

prawozus.pl