Indywidualne porady prawne
Autor: Marek Gola
Dowiedziałem się, że mój pracodawca nakłaniał zleceniodawcę do napisania na mnie skargi (oczywiście byłaby to bezpodstawna skarga). Zleceniodawca odmówił twierdząc, że nie widzi podstaw do napisania takiej skargi. Co powinienem zrobić? Czy ów czyn kwalifikuje się do zgłoszenia do prokuratury?
Podstawę prawną niniejszej opinii stanowią przepisy Kodeksu karnego.
Z treści Pana pytania wynika, że Pana pracodawca próbował wymusić na zleceniodawcy, by ten napisał skargę na Pana. Zleceniodawca nie wyraził na to zgody wskazując, iż nie widzi podstaw do sporządzenia skargi. Zastanawia się Pan, czy powyższa sytuacja wypełnia znamiona czynu zabronionego.
W pierwszej kolejności, w mojej ocenie, nie mamy tu do czynienia z czynem zabronionym, a co najwyżej z zachowaniem nieetycznym. Pomimo tej świadomości powinien Pan jednak złożyć pisemne zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury właściwej dla miejsca zamieszkania zleceniodawcy lub siedziby Pana firmy. Choć postępowanie takie zakończy się postanowieniem o odmowie wszczęcia postępowania z uwagi na brak znamion czynu zabronionego (na 99%, chyba że są inne istotne dla sprawy szczegóły), to jednak będzie Pan miał papier z prokuratury, że pracodawca próbuje postępować względem Pana nieetycznie.
Takie postanowienie może być dowodem w sprawie choćby pracowniczej, gdyby chciał się Pan odwoływać od wręczonego Panu wypowiedzenia lub rozwiązania umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym (z winy pracownika). Mniemam bowiem, że takie zachowanie pracodawcy może mieć związek z chęcią poszukiwania na Pana tzw. haków, by rozwiązać z Panem umowę o pracę za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia z Pana winy.
Pana zachowanie winno zatem w chwili obecnej zmierzać do stworzenia dokumentów na przyszłość, niejako na wszelki wypadek. Jeżeli bowiem będzie Pan dysponował takim postanowieniem z prokuratury (choć de facto niekorzystnym dla siebie, bowiem bez pociągnięcia do odpowiedzialności karnej), to może Pan wskazać, że taka sytuacja miała miejsce, i że przyczyny podane w wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (Pana) są być może nieuzasadnione, nierealne.
Ponadto takie postanowienie uwiarygodni Pana twierdzenia i Pana linię obrony w razie ewentualnego postępowania sądowego – pracowniczego.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne