Indywidualne porady prawne
Autor: Marek Gola
Zatrzymano mi prawo jazdy za jazdę po alkoholu, wynik wskazał 0,47 dm3. Do feralnego zdarzenia doszło dwa dni temu: w nocy, po telefonie od córki, która uczestniczyła w urodzinowej imprezie kolegi, wsiadłam do samochodu, gdyż odniosłam wrażenie, że dzieje się tam coś złego i chciałam ją jak najszybciej zabrać do domu. Nigdy wcześniej nie zdarzyła mi się taka sytuacja. Co mi grozi w tej sytuacji? Czy jest możliwość ominięcia wpisu do rejestru karnego? Ze względu na wykonywaną pracę, nie mogę być karana, bo stracę zatrudnienie.
Podstawę prawną opinii stanowią przepisy Kodeku karnego (K.k.).
Badanie alkomatem wykazało u Pani 0,47 dm3, co daje około 1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatem kierowała Pani pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Zgodnie z treścią art. 178a § 1 Kodeksu karnego: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Zobacz też: Jazda pod wpływem alkoholu
Zakaz prowadzenia pojazdów, jako środek karny orzekany jest natomiast na podstawie art. 42 § 2 K.k., zgodnie z którym: „Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177.”.
Zarówno doktryna, jak i orzecznictwo wskazują, iż orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdu określonego rodzaju winno w pierwszej kolejności dotyczyć pojazdu tego rodzaju, którym sprawca dopuścił się przestępstwa. W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 stycznia 2007 r., sygn. akt III KK 437/06: „orzeczenie sądu w przedmiocie środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, oparte na dyspozycji art. 42 § 2 k.k., ograniczone tylko do określonego rodzaju tych pojazdów, które nie obejmuje tego typu pojazdu, który sprawca przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji prowadził, tylko pozornie czyni zadość nakazowi zawartemu w przedmiotowym przepisie. Wykładnia celowościowa, niezbędna dla prawidłowego ustalenia normatywnej zawartości art. 42 § 2 K.k. prowadzi do wniosku, że w zakres orzeczenia o zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych, w pierwszej kolejności, powinno wchodzić uprawnienie do prowadzenia pojazdu tego rodzaju, którym sprawca dopuścił się przestępstwa.”
Praktyka pokazuje, iż długość, na którą orzekany jest zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów lub pojazdu określonego rodzaju, jest proporcjonalna do poziomu alkoholu w wydychanym powietrzu lub alkoholu we krwi.
Od dnia 18 maja 2015 r. polityka państwa w odniesieniu do ww. przestępstw się zaostrzyła. Aktualnie sąd orzeka, na okres nie krótszy niż 3 lata, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo w razie skazania sprawcy za przestępstwo określone w art. 178a § 1 K.k. sąd orzeka świadczenie pieniężne wymienione w art. 39 pkt 7 na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5000 złotych.
Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.
Wskazuje Pani na okoliczności, które leżały u podstaw prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Fakty, które uzasadniały Pani zachowanie, należy uwypuklić w toku postępowania i podjąć próbę walki o warunkowe umorzenie postępowania karnego. Chociaż szanse na warunkowe umorzenie postępowania, a co za tym idzie – na uniknięcie utraty prawa jazdy, są znikome, to jednak każdy tego rodzaju przypadek wymaga uwagi i oceny pod indywidualnym kątem.
Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Dogłębna analiza doktryny i orzecznictwa w przedmiocie warunkowego umorzenia postępowania karnego, a także stosunek art. 67 § 3 K.k. do art. 42 § 2 K.k. pozwala wyprowadzić poniższe wnioski. Regulacja ta była przedmiotem zainteresowania Sądu Najwyższego, który w postanowieniu z dnia 29 stycznia 2002r. (sygn. akt I KZP 33/01) stwierdził, iż „zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w sytuacji, w której postępowanie karne zostaje warunkowo umorzone, pozostaje fakultatywny.
Warunkowe umorzenie postępowania nie jest bowiem skazaniem w rozumieniu karnoprocesowym. Wskazać należy na postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 17 maja 2000 r., sygn. akt I KZP 7/2000, zgodnie z którym „w trybie przewidzianym w art. 387 K.p.k. dopuszczalne jest tylko wydanie wyroku skazującego, a nie wyroku warunkowo umarzającego postępowanie karne.” Sąd Najwyższy rozróżnia zatem skazanie od warunkowego umorzenie postępowania.
Podobne stanowisko przyjmowane jest w doktrynie. Podkreśla się, iż wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne nie jest wyrokiem skazującym (zob. np. A. Bulsiewicz i inni: Przebieg postępowania karnego, Toruń 1999, str. 163; K. Marszał: Proces karny, Katowice 1997, str. 247-248; S. Waltoś: Proces karny. Zarys systemu, Warszawa 1998, str. 46; J. Bratoszewski i inni: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, Warszawa 1998, t. II, str. 350-351; P. Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 1999, str. 429).
Nie podejmując walki, nie przekona się Pani, czy są szanse na warunkowe umorzenie. Nie ulega jednak wątpliwości, iż podjęcie próby wykazania, że Pani zachowanie było spowodowane nadzwyczajną sytuacją i gdyby nie ono, nigdy nie wsiadłaby Pani do samochodu po spożyciu alkoholu, może wpłynąć korzystnie na wymiar kary. Wyraźnie podkreślić należy jednak, iż na Pani będzie ciążył ciężar wykazania, że sytuacja nadzwyczajna miała miejsce. Innymi słowy będzie ją Pani musiała udowodnić.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne